poniedziałek, 21 maja 2012

Trudno, co robić...

... podejmę więc próbę, mniej lub bardziej publicznego, wyflaczania się na tematy różne.
Rozrzut tematyczny prawdopodobnie nie będzie imponujący: okołożyciowe obserwacje,  Dzidy moje (sztuk: dwie) i cudze (b.o.), design, grafika, wystrój wnętrz, książki - ilustracje do nich przede wszystkim, może trochę hand-made'u i masa inspiracji.

Obecnie najbardziej natchniona jestem przez okoliczności przyrody: wyrwana z tak zwanego 'nienacka' z ulubionej Wielkopolski, odkrywam uroki życia nadmorskiego mieszczucha:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz